KK Polonia Bytom - MCKiS Jaworzno 72:83, II liga, grupa C, 13.1.2018 (koszykówka M)
KK Polonia Bytom - MCKiS Jaworzno
II liga, grupa C, 13.1.2018
W zimny
sobotni wieczór spotkały się ekipy miejscowej Polonii oraz MCKIS
Jaworzno. Przed meczem Jaworzno zajmowało 3 miejsce (27 pkt), Polonia
była 7 (24 pkt). Co ciekawe, drużyna z Jaworzna zdobyła w tegorocznych
rozgrywkach najwięcej punktów (1409 w 16 meczach). W ostatniej kolejce
obie drużyny zagrały spotkania wyjazdowe. MCKiS odniosło cenne
zwycięstwo w Sosnowcu (95-88), Polonia uległa zaś krakowskiej Wiśle
(68-77).
Widownia w hali "Na skarpie" jest dwupoziomowa. Ponieważ lubię siedzieć wysoko, to wybrałem miejsca w górnej części. Przed wejściem na trybuny musiałem jeszcze zakupić bilet (Co mnie dość zaskoczyło. Może gdyby to było u krakowskich centusiów z Wisły czy Cracovii, ale w Bytomiu?! ;)) Do końca jednak nie wiem czy 5 złotych dopłaciłem za komfort oglądania meczu z wyższych miejsc, czy ogólnie wstęp jest biletowany.
Mecz rozpoczął się od festiwalu rzutów za 3 punkty. Dość powiedzieć, że w ten sposób zakończyły się pierwsze cztery akcje punktowe, po których goście prowadzili 9:3. Polonia próbowała dotrzymać MCKiSowi kroku, z lepszym lub gorszym skutkiem. Ostatecznie pierwszą część gry przegrała 7 punktami (21:28). Druga kwarta była zdecydowanie bardziej wyrównana, choć i w tej Polonia musiała uznać wyższość rywali: 10:12 (31:40 w meczu). W trzeciej kwarcie był moment, w którym wydawało się, że Polonia nawiąże jeszcze walkę. Udało jej się odrobinę zredukować przewagę Jaworzna (do 6 oczek). Rozpędzających się gospodarzy zatrzymał czas wzięty przez trenera gości. Ostatecznie Polonia znów przegrywa kwartę 2 punktami: 24:26 (55:66 w meczu). Ostatnia część gry zaczęła się od mocnego uderzenia gości, którzy szybko zaczęli powiększać przewagę (do 16 punktów), co zmusiło trenera Polonii do wzięcia czasu. Pozwoliło to uporządkować grę i zmniejszyć straty do 10 punktów. Wtedy jednak czas wzięła drużyna z Jaworzna, po której jej przewaga znów zaczęła rosnąć. Końcowy wynik meczu to 72:83.
Oj nie mają do mnie szczęścia bytomscy koszykarze. Drugi ich mecz, na którym jestem i druga porażka. Na pocieszenie pozostaje dodać, że w moim groundhoppingowym kalendarzyku nie ma (na razie... ;)) ich meczu. A drużyna z Jaworzna? Z nią się jeszcze zobaczymy, na ich terenie...
A na zakończenie bonusik: 2 rzuty osobiste Jaworzna:
Widownia w hali "Na skarpie" jest dwupoziomowa. Ponieważ lubię siedzieć wysoko, to wybrałem miejsca w górnej części. Przed wejściem na trybuny musiałem jeszcze zakupić bilet (Co mnie dość zaskoczyło. Może gdyby to było u krakowskich centusiów z Wisły czy Cracovii, ale w Bytomiu?! ;)) Do końca jednak nie wiem czy 5 złotych dopłaciłem za komfort oglądania meczu z wyższych miejsc, czy ogólnie wstęp jest biletowany.
Mecz rozpoczął się od festiwalu rzutów za 3 punkty. Dość powiedzieć, że w ten sposób zakończyły się pierwsze cztery akcje punktowe, po których goście prowadzili 9:3. Polonia próbowała dotrzymać MCKiSowi kroku, z lepszym lub gorszym skutkiem. Ostatecznie pierwszą część gry przegrała 7 punktami (21:28). Druga kwarta była zdecydowanie bardziej wyrównana, choć i w tej Polonia musiała uznać wyższość rywali: 10:12 (31:40 w meczu). W trzeciej kwarcie był moment, w którym wydawało się, że Polonia nawiąże jeszcze walkę. Udało jej się odrobinę zredukować przewagę Jaworzna (do 6 oczek). Rozpędzających się gospodarzy zatrzymał czas wzięty przez trenera gości. Ostatecznie Polonia znów przegrywa kwartę 2 punktami: 24:26 (55:66 w meczu). Ostatnia część gry zaczęła się od mocnego uderzenia gości, którzy szybko zaczęli powiększać przewagę (do 16 punktów), co zmusiło trenera Polonii do wzięcia czasu. Pozwoliło to uporządkować grę i zmniejszyć straty do 10 punktów. Wtedy jednak czas wzięła drużyna z Jaworzna, po której jej przewaga znów zaczęła rosnąć. Końcowy wynik meczu to 72:83.
Oj nie mają do mnie szczęścia bytomscy koszykarze. Drugi ich mecz, na którym jestem i druga porażka. Na pocieszenie pozostaje dodać, że w moim groundhoppingowym kalendarzyku nie ma (na razie... ;)) ich meczu. A drużyna z Jaworzna? Z nią się jeszcze zobaczymy, na ich terenie...
A na zakończenie bonusik: 2 rzuty osobiste Jaworzna:
Komentarze
Prześlij komentarz