Unia Strzybnica - Orkan Dąbrówka Wielka 8:1, klasa A, grupa Bytom, 19.8.2018 (piłka nożna M)

Unia Strzybnica - Orkan Dąbrówka Wielka

klasa A, grupa Bytom

Pozostajemy w bytomskiej B klasie. Unia Strzybnica podejmowała Orkana Dąbrówka Wielka. Faworytem wydawała się drużyna gospodarzy. Po pierwsze, w minionym sezonie zajęła 6. miejsce, podczas gdy rywale 12. Po drugie, w zeszłosezonowym starciu tych drużyn na stadionie w Strzybnicy Unia rozbiła Orkana aż 8:0, co było najwyższym jej zwycięstwem w sezonie.
Sprawdzając na popularnym serwisie położenie stadionu od razu wiedziałem, że jest on w dość przyjemnej okolicy. I rzeczywiście, nie pomyliłem się. Cisza, spokój, wszędzie zielono... Klimat trochę jak na Tarnowiczance...
Unia dość szybko objęła prowadzenie, ale nie do końca wiem jak. Akurat jak padał gol, to ja przemieszczałem się za bramkę. Chwilę po zdobyciu bramki Unia mogła podwyższyć, uderzenie głową z 5 metrów nie trafiło jednak do siatki. Bramka jednak wisiała w powietrzu. Kompletnie niepilnowany napastnik gospodarzy stoi sobie w okolicy 10 metra, otrzymuje piłkę i jest 2:0. Akcja prawą stroną, wrzutka... teoretycznie łatwa piłka dla obrońcy... ten jednak nie trafia czysto i piłka wpada pod nogi zawodnika Unii - 3:0. Bramki 4 i 5 to niemal identyczne akcje: podania w pole karne z lewej strony bezproblemowo finalizowane przez napastników. Mogło by nawet 6:0: po niepewnej interwencji bramkarza Orkana napastnikowi Unii pozostawało tylko strzelić do pustej bramki - ta sztuka się jednak nie udała. 5:0 do przerwy.
Drugą połowę również lepiej zaczęli gospodarze. Strzał przy krótkim słupku w ostatniej chwili wybija zawodnik Orkana.  Widać było, że Unia strzeli jeszcze gole. I tak się stało. Dość szybko padają bramki na 6:0 i 7:0. Wysokie prowadzenie chyba trochę zdekoncentrowało piłkarzy Unii, ponieważ zaraz po zdobyciu bramki tracą gola po mocnym strzale zawodnika Orkana. Ostatnia bramka meczu (8:1) to najładniejszy gol spotkania: strzał z dystansu, bramkarz mimo efektownej parady nie sięga piłki, która odbija się od słupka i wpada do bramki. W końcówce gospodarze mogli jeszcze podwyższyć wynik. Zawodnik Unii wyszedł sam na sam z bramkarzem, minął go, ale obrońca zdążył z asekuracją. Chwilę później znów wyjście 1 na 1, ale kąt był zbyt ostry i piłka minęła dalszy słupek.










































Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Łęgi Nowa Biała - Spływ Sromowce Wyżne 3:0; klasa B, grupa: Podhale II; 8.9.2024 (piłka nożna M)

Biali Biały Dunajec - Spływ Sromowce Wyżne 1:1; klasa B, grupa: Podhale II ; 25.8.2024 (piłka nożna M)

Zawrat Bukowina Tatrzańska - Wiatr Ludźmierz 2:1; klasa okręgowa, grupa: Nowy Sącz II (Limanowa-Podhale); 25.8.2024 (piłka nożna M)