Zawrat Bukowina Tatrzańska - Wiatr Ludźmierz 2:1; klasa okręgowa, grupa: Nowy Sącz II (Limanowa-Podhale); 25.8.2024 (piłka nożna M)
Zawrat Bukowina Tatrzańska - Wiatr Ludźmierz
klasa okręgowa, grupa: Nowy Sącz II (Limanowa-Podhale)
Faworytem meczu zdawali się być gospodarze. W trzech rozegranych kolejkach Wiatr nie zdobył nawet punktu, a i z golami było ciężko (zaledwie 3). Zeszłosezonowe wyniki też wskazywałyby na Zawrat (3-1 u siebie i 0:0 na wyjeździe).
Pierwsze fragmenty to nerwowość po stronie Wiatru, która skutkowała kilkoma mniejszymi lub większymi szansami dla Zawratu. Gospodarze doczekali się gola, ale kilka minut musieli na niego poczekać. Zawodnik Zawratu po faulu nie czekali na gwizdek sędziego, tylko uderzył w stronę bramki gości. Wiatr odpowiedział trafieniem po rzucie wolnym: uderzona z bardzo ostrego kąta piłka powinna być wybita przez obrońcę lub złapana przez bramkarza. Tak się jednak nie stało i futbolówka wpadła do bramki.
Druga połowa była ciekawsza od pierwszej, choć padłą w niej tylko jedna bramka. Zaraz na początku drugiej połowy gospodarze egzekwowali rzut rożny, większość zawodników zgrupowała się w okolicy linii bramkowej, a w potwornym zamieszaniu więcej przytomności wykazali miejscowi, Zawrat miał kilka szans na podwyższenie prowadzenia. Choćby w sytuacji, w której po dograniu z prawej strony i uderzeniu z pierwszej piłki swoim kunsztem musiał wykazać się bramkarz Zawratu. Albo po wkręceniu obrońcy Wiatru i groźnym strzale, który jednak obronił bramkarz. Wiatr najbliżej wyrównania był chyba po próbie lobowania bramkarza, piłka jednak w tej sytuacji odbiła się od poprzeczki.
Komentarze
Prześlij komentarz