Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2021

UKS Ruch Chorzów - Naprzód II Lipiny 2:1, klasa B, grupa: Katowice, 29.9.2021 (piłka nożna M)

Obraz
UKS Ruch Chorzów - Naprzód II Lipiny klasa B, grupa: Katowice W środowe popołudnie zmierzyły się ekipy UKS Ruch i rezerw Naprzodu. Impreza niebiletowana, cateringu brak (no chyba, że z pobliskiego marketu). Oczywiście mecz nie był rozgrywany na głównej płycie, ale na jednym z boisk bocznych kompleksu zwanego Kresy.  Niestety, trzeba powiedzieć sobie jasno: nie było to wielkie widowisko. Ustawienie się, wzorem najwyższych klas rozgrywkowych, za bramką gwarantowało, że nie zrobi się zbyt wielu zdjęć - gra toczyła się w większości na środku boiska. W zasadzie fakt, że w 1. połowie padły dwie bramki należy uznać za sporą niespodziankę. Najpierw gola zdobyli goście. Zawodnik Naprzodu przejął w środkowym sektorze piłkę, pognał na bramkę Ruchu i mimo interwencji bramkarza wpakował ją do siatki. Gol wyrównujący to błąd obrony gości: piłka przejęta przez Ruch tuż za polem karnym, ta trafia do idealnie ustawionego napastnika, który mocnym strzałem pod porzeczkę ustala wynik 1. połowy na 1:1. Cho

Skałki Stolec- Victoria Świebodzice 2:0, klasa okręgowa, grupa: Wałbrzych; Zamek Kamieniec Ząbkowicki - Polonia Bystrzyca Kłodzka 2:0, klasa okręgowa, grupa: Wałbrzych, 11.9.2021 (piłka nożna M)

Obraz
Skałki Stolec- Victoria Świebodzice klasa okręgowa, grupa: Wałbrzych Kolejny mecz Stolca, który miałem okazję obserwować. Faworytem meczu byli gospodarze. Zwłaszcza, że mówi się o ewentualnym awansie. Choć osobiście raczej stawiałbym na Górnika ;) Impreza niebiletowana. Kiełbaski, sądząc po zapachu, były. Napoje też ;) Szczegółów nie znam. Pierwsza część gry zakończyła się zwycięstwem Skałek 2:0. Najpierw idealne przyjęcie górnej piłki i strzał zawodnika miejscowych. Następnie ładne uderzenie, mimo asysty graczy gości. Mogło być nawet 3:0, ale odważne wejście w pole karne kończy się tylko niecelnym strzałem. Połowa kończy się całą serią rzutów rożnych wykonywanych przez gospodarzy. Groźnych, bitych na krótki słupek. Niemniej gol nie padł. W drugiej połowie gole już nie padły, mimo szans z obu stron. Subiektywnie: najlepsza szansa dla gości to słupek bezpośrednio z rogu, bramkarz by nie miał najmniejszych szans. Chwilę później w rewanżu bramkarz przyjezdnych musiał wykazać się najwyższy